Komentarze: 5
Czwartek: poszlismy na te rolki ehehe ojj ale lcha byl ale dalismy rade pojezdzislismy sobie troske po ul.reja troche na okw Spotkalismy Aske i Kaske ktore z nas mily lach wiem..ze to jzu en te czasy keidy mogłam jezdzic na rolkahc dniamii i nocami..starosc nei radosc młodosc ne wiecznosc=]
Piątek:Spszątanie swieta ... my zamias sprzatac mielismy jechac z klasa na roferkach nad zalew i tam mieliśmy niby cosik posprzatac nom i tak byl (poza szprzątaniem ) :DD Dopadlismy rowerki i jechanee
Zatrzymalismy sie w lesie na tzw.sisuiu;D
Olka.P przewodnik nasz wyprofadzila nas w głab lasu koło dzika ale luz..=D
potem grlaismy w karty itd.. dojechliaismy do zalewu potme spowrotem i znowu na zaleww i tak w kolko ojj nogi bolały mnie niesamoficie ;( ehhe i nadodatek picie nam sie skonczylo;/ ale dotarlismy ;DDD Jak wraclaismy to z kolegoami weszłam sobie na ambone hehe z ktorej potem bałam sie zejsc ale to nic nom bo mam leka wysokosci )i sie pdpisalismy tam...=D nom Potem ,domek , odpoczynek i wieczorkiem z nensy na dzilke do Ewi j fajniutko bylo dzialo sie tam dzialo eheh byl potrostu wypas nensy skałt rozpalil grila ... potem to i owo....schłodzone i mmm wszystko w tym temacie=D
sobote: Powtorka z piątku działka rulezz tylko wy innym składzie...;]
Mateusz& michał ktorzy postanofili tam nas odwiedzic
Grill....zanim go rozpalilismy połamalismy 2 telerze..=D i y..Michał połamał obraz..bo to sa rzeczy niezbedne do rozpalenia nie=]]]
pinio sie potem z zyziem wbili do nas.
Po rozejscu sie wiary..i łachowym klimacie wybrałysmy sie an podboj maista=D spotkalismy bardoz ale to bardoz trzeswiutką Masskotke ehhe ojj kasiu kasiu :*
Niedziela: Co w niedzile spalaam do 12 prafie potem ogarnelam sie i na kompa obiadek lekcje kucie ehh nom przygotowaia do szkoly okolo 18 wyszlam z nensy polazic. nom troszke nudnafo ... ale damy rade ;D ok i to wsyzko
Poniedizlek : Rano szkoła... lekcje .... nom teraz domek ... lekcej znowu nauka i okolo 17 do gosik ide z ewa ehehehe robic czekloade =D
heheheheheh poryło mnie...=DDDD