sty 29 2006

Teraz czekam do WaKaCjI ;]


Komentarze: 3

Streśćmy to tak ogolnie.
Więc to było chyba tak...
*Wstęp:nudy,brak perspektyw,włuczenie się bez celu.
*Rozkrecanie się etap 1 & łach stopnia1: czyt.hala,wolne baza,zdjeca,hipopotan,seanse filmowe:>
*etap 2: Leszzznoo.
Zabawa z krzyzakami.
Schiza z Sebastianem.;]
Przypał z dowodem.
Porycie z "elo motocyklistami,"hardcorowymi" cegłami,mrocznymi klimatami ;D
 i wogleee coo to było za miejscee ;D
i czemu tylko ja się bałam?;D
bo tylko ja mam taką wyobraźnie...:>
"pokazać Ci coś {oko}
Czerwony lipton
trucie sie pomidorowym"sosem" robinym w b.dziwny sposob;D
łachhhh max!:]
*etap 3 zakonczenie:
Spontan-niespodzinka-urodziny Zdzisi
gra w blilarda-gra w piłkarzyki
koncert-woly dom

Teraz jesteśmy biedne... :DD

Reasumujac Dałyśmy Rade;]]
Tylko za wolno się rozkrecamy....


/i od poniedziałku wracamy do rzeczywistosci...

niuska : :
29 stycznia 2006, 15:23
fajnie;)
Zdzisia
29 stycznia 2006, 15:08
no to chyba najważniejsze, że przez te dwa tygodnie monotonia nie przeważała... dużo łachowych sytuacji to podstwa do kolejnych łachów gdy przyjdzie czas na wspominanie!
A jeśli chodzi o szkołe i powrót do rzeczywistości to chyba nie bedzie tak źle w końcu tam też dzieje sporo łachowych rzeczy! pozdrawiam paaa ;*
standardowo...
29 stycznia 2006, 15:04
to rozkrecajcie się szybciej.
Mobilizujcie do dzialania i
korzystajcie od pierwszego dnia ;P

Dodaj komentarz