niuska

notka hm ne zyczenia;D haah a wiec  no obiecalm wiec pisze co prafda zzz niewielkim opoznieniam  <2 tyg> sorx jakos ne   mialam czasu o tym napisac ;] no ale teraz pisze wiec luz:D

Pseudo przyjaciel zna imiona twoich rodzicow
Prawdziwy przyjaciel ma ich numery telefonu w notesie
Pseudo przyjaciel przynosi butelkę wina na  dyskoteke
Prawdziwy przyjaciel  przychodzi wczesniej by pomoc i zostaje  dluzej by postrzatać

Pseudo przyjaciel bedzie zly jak go obudzisz swoim telefonem
Prawdziwy przyjaciel   zapyta sie  co jest powodem  tego ze dzwonisz
Pseudo przyjaciel probuje czasmi rozmawiać o Twoich problemach
Prawdziwy przyjaciel  pruboje je zawsze zroumiec  i pomoc w  rozwiazaniu
Pseudo przyjaciel mysli ze przyjazn jest skonczona gdy pojawia sie wiekszy problem
Prawdziwy przyjaciel   wie ze prawdziwych przyjacioł poznaje sie w biedzie i nigdy Cie w takich zlych sytuacjach nie zostawia
Pseudo przyjaciel mysli ze zawsze mosisz byc  i mu pomoc jak on ma problem
Prawdziwy przyjaciel  probuje  byc zawsze  przy tobie dzieki czemu ty jestes zawsze przy nim w chfilach zwatpienia
Pseudo przyjaciel za swoje tajemnice żada twoich zwierzen
Prawdziwy przyjaciel  zdradza ci w zaufaniu swoje  tajemnice nie oczekujac od ciebie tego samego

na tym polega przyjazn na zrozumieniu 2 osoby na obupolym zaufaniu na dyskrecji na umiejetnosci rozwiazywania problemow itd... hm  przyjazn to wcale ne prosta rzecz ...hm a no do tego co pisalam na gorze to mose jednos kometowac to ostatnie  bo hm nibz pseudo przyjaciel  zada czegos w zamian ale to chzba normalne  ze jak ktos mi cos bedzie mofil a ja mu nic to w koncu tamta osoba przestanie mofic.. wiec hmm moim zdaniem pofinno sobie sie mofic   tak samo  1 osoba 2 i druga  pierwszej tzlko ze dwie osobz powinnz rozgraniczc ....to  wszstko ile sobie mofia itd... ehh dobr juz marudze

trzeba sie nameczc aby miec,  znalesc  taka osobe .. hm czy ja mam przjaciol osoby ktore  na moje bledy patrza przez palce i probuja mi pomoc aby juz wiecej ich ne popelniala... sama juz ne wiem  okaze sie... w najblirzszym czasie.. :D
no teraz spadam  pa =)

A gdyby to był tylko sen...? zwykly sen!
czasami koszmarny niekiedy taki realny jakby na jawie...
Gdyby to  wszstko to tylko cale te <15> lat  tlyko zwykly sen...
Wszstkie zdarzenia  i te dobre  i zle to byl tylko sny
Gdybym dopiero sie obudizla i moge  wszstkoz aczac od nowa wiedzac ze juz to kiedys   czulam ze o tym juz snilam..  wiedzac jakie beda konsekwencje... wszystko bym zrobila inaczej... inaczej bys ei potoczylo ale  czy  chciala byma by dopiero teraz sie to zaczeło aby te wszstkie chfile okazały sie  zwyklym troche dlugotrfalym snem... pomimo  wszstko chyba NIE wole aby zostalo tak jak jest juz nic ne bede zmieniac... nic jest jak jest bedzie jak ma byc bedzie dobrze to bedzie nie to nie i  to by bylo an tyle..:) wsumei  ne jest zle jak narazie  wiec no =]]a po drugie dziwnie bylo by  zyc  wiedzac co bedzie i wszskto bylo by oczywiste..hmm no dobr akoniec  filozofii  zycie to ne sen!! i niech tak zostanie:D

 aa teraz zmiana  tematu wychdoz ze   sennych marzen hehehe przmeyslen itd:D

opisze jednoz darzenie w szkole .. co az ehh oburzylo mnie i ewika:DDD
to porostu szczyt hamstfa nieuczciwe... heheheh:)
Dzisiaj  na WOS'ie mielismy   zaprezetowac takie rpace .. grupowe i cozywiscie moja  grupa wiecej rpzegadal niz napsiala a  mosilismy cos dopisac wiec Remig MichaŹ kazali nam tnz mi i ewce skonczyc  to   mielismy an to jakies  5 min ehhehe a my z ewka tak sie wczulismy w to  zaczleismy walic tkaimi textami i wogle.. ehehhehe   noo ale skonczylismy a potme  przeczytal to pani Kedzik... i on dostal  5 za naszaaaa prace!!!  no ale.. michaŹ chcociaz zalapal 5 no i  ciesze sie jego szczesciem ehhe :D a my tylko po  plusach..ehh nieuczcwee:DD eheh ale damy rade   no pozDroOo :* pa

wrrrrrrrr jakie AgReSoRy doscccc !!!!!! Zjeb*** dzien w H** sorx za wyrazenia ale dalam cenzure:D ehehe  ten dzine byl prafia ze fatalny... poprostu ehh  poczatkowo do godziny 15 bralam to dla łachu...potem  byl dobry humorke bo bylam u mass chfilke i  no :)  i mial lach z teog co sie działo w skzole i wogle  ale pozniej to juz zaczelo mnie wQr  poczatkowo to  takie bzdury paznokiec mi sie polamał:D potem  ewika mi  plecak rozwalila itd  takie bzdetyy malo warzne pryznajmniej lach ze mnie byl ale pozniej    ehh wstko jakso tak dziwnie co  bym ne zrobila czego bym sie ne dodtknela wyszlo... zle...;/ ne newidze takich dni kompletnie wszstko do dupy ogolny foch na wszstko   nerw  agresory nic ne wychodzi wyżywam sie ne wszstkich... itd;(  ale ehh  i jeszcze  dowiedzilam sie ze osoba dla mnie bardzo bliska  ale ehh  wsumie ne umiem sie z nia dogadac pomimo checi ne potrafie  wsumie  ze teog powodu przykro mi:( i  tamtej osobie tez bo wiem<wydaj mi sie> ze ona tez che abysmy sie dogadali ale jakos ne mozemy
zlapac jednego   tematu, kontaktu itd   nasz rozmowy  odbywaja sie na etapie zwyklych znajomych a nie.. tak jak powinno byc przyjaciol..i....... no ne przyjaciol  tnz pryzjaciol ale jeszcze...<NIECHODZI O KONTAKTY
DAMSKO-MESKIE!!!> ale teraz stwierdzilam ze  on powinien czuc wsparcie we mnie a on powiedzial nie mi w prost ale  wiemz  etak powiedział ze : cuje tak jakbym go traktowala jako 0 przecierz tak niejest...:(  dobrze o tym wies ze pomimo
wszstich klotni ,sprzeczek braku kontaktu zawsze mzesz hmm na mnie liczyc itd:)))
mam nadzieje z eo tym wiesz!!!tak mosi byc. no bedzie dobrze i  powiem tak...: "ne daj sobie  wkrecic ze jestes nikim olej innych moze oni tka ne mysla..a ty zle odczuwasz postaw sie tez w syutacji ich"jeste naprawde wrtosciowa osoba i moze tego ne zaczesto okazuje ale zalezy mi abys byl szczesliwy i wogle..."
 ok ulzylo mi   a  teraz Jezeli przypadkiem wejdzies na bloga i przeczytasz to notke  hm.. wiesz   ze to do Ciebie .. moze cos ci to da do myslenia ze jednak pomimo  ..  teog wszstkeigo .. mozemy porozmawiac zawsze   aa i jeszcze soryyyyy za to jesli sie domyslisz skad wiem o tym ze poweidziales ze czujesz sie jak 0  przepraszammm juz ne bede ...!!! :*  koniecc  pozdro 3macie sie:** a no i soryy bo  inni   tnz. nikt po za mna i ta osoba nic ne  zrozumieee ale    mosilam...to napisac=] no ok  pa:*

hejka a wiec no wypadałoby dodać  nowa noteczke... hm ale o czym tu pisać.. ?;> yYyY ooo już wiem   musze powiedziec ze  anmifk tzn park   ten ne jest  wcale  tak zly  itd.   Fajna atmosfera i wgole;P prawda ewika?:P  ehh te rozmowy =] a wczorajsza  rozmowa wszstkie tematy chyba padły ;D ehehhehehe „To lepiej reką a nie ....” buahah dogięte to było :D jak łach =]]] a no i thx za to bo hm porafil mi się humor itd. J
hmm a teraz odchodzac od tematu to

 Dlaczego mój krzyk
obija się o mury echa.
Nawet ono nie słucha,
i nikt już nie czeka
A może ja nie istnieje,
a strach jest tylko złudzeniem.
I nie ważne czy wołam,
czy cicho w kacie siedzę.
Może nigdy mnie nie było
i nigdy nie będzie...

Nie jestem aktorka...

Nie jestem aktorka,
nie mogę zagrać
w tej sztuce.
Wiec proszę
pozwólcie mi wyjść.
To prawda,
już nie wrócę...

”Jak wiele musimy powiedzieć by  nas usłyszano w chwili gdy milczymy”
hm nikt nas ne usłyszy a może ne chce  nas  słyszeć a mzoe ja sam ne chem powiedzieć... tak aby usłyszeli a sam ne wiem  i się ne będę zastanawiać

Hmm  wrócę czy nie czy  to ma jakieś znaczenie..?:> ehh ale ne chodziło mi tu o to tylko ze wszystko wkoło  tzn.  ne wszystko tylko [TO] traci sens a  może nigdy go nie miało ??L
jak to maskotka powtarza wszystko ma sens tylko trzeba go odnaleźć ...K może gdzieś jest chyba już ne chce go odnaleźć chyba już mam dość  ne chcem wiedzieć   po co mam się dowiedzieć jak zaraz znowu cos będzie i znowu kolejne pytanie K chyba chem aby sens sam przyszedł aby wszystko to się samo wyjaśniło ale  nic ne ma za darmo za wszystko   prędzej czy później trzeba jakoś zapłacić i się natrudzić itd. No cóż bywa ale morza powiedzieć ze nie jest źle J  dobrze  też nie ale ... no
Damy rade..J po prostu  ominę to i zapomnę  ne wrócę już do tego !! czemu tylko tak mowie?? A ne potrafię zrobić?? Ehh dobra dość J jest fajnie i już  WKRECE SOBIE J hehehe  PA:*