zmiana...... na lepsze...??
Komentarze: 6
Dopla koniecccc z dolowaniem itd... jest luzzz koniec zapominam o przeszłosci staram sie ne myslec... o zlych rzeczach zwiazanych z nią i nie wspomninac "...." ne wazne kogo ;p jeaaa wkoncu czuje ze troche minelo tylko pominoc ze teraz zrobilam sie baldzo narfofa;/ ehh ale damy rade;] (chyba) normalnei stwierdzilam ze to bez sesu szkod ze tak pozno ale wkoncu po 7 miechach i kilkunastu dnioach koniec ... zaczynam od nofa ... od dzisij.. i mosi sie udacc:))) hmm mam nadzieje ze pomoga mi ..."pryzjaciele" zobaczym jak bedzie:) tzn hmm widomo ze bez jakiegos tam czasamo smuta nie obejdzie sie ale juz ne bedzie tak jak wszesniej.. koniec rozdzilu zaczyna sie nowy..:))) i mam mosi byc zajebiscie..co kfilka jazdy nom.. ..;] wkoncu .....;] nom az sie ciesze..;)
Dodaj komentarz