yyy

urodzinki kolezanki..dogieteee wypas;] nom dlaje yyy ne fiem koniec  bo ne fiem co pisac..bo zle sie czuje;];]];]]]] i tak ...jest pieknie olefam wszstlko:)koniec tego bo MassKotka na mnei krzyczy wiec daje na luz..;] wiec na inny temat... hmm:>

"To przecier zprzeszłośc a nadal we mnie drzemie....lecz to jst tylkow spomnienie zamykam oczy i widze szare cienie chce by byly tu naprawde to me marzenie"

hm duzo rzecyz jest przeszłoscia a moze chcem aby byklo przeszłoscia ale to sie wszstko ciagnie i ciagne z przysłżosci do terazniejszoszcie.calyc za jest....wspomnienie sa ciagna sie wywolujac tzn przywolujac wszstkocto co bylo kiedys... hm dziwne to troche wszstko poplatane najpepiej to zapomniec olac.. ehh ale sie nieda.. ne da sie zapomniec o wszstkich wspomnieniach o callej przeszlosci ne da sie:(a moze niechcem jakas minimalna nadziej  cos sie ciagnie ehh dobra dosc... jestem troche ne humoku wie ckoncze :D pa:*