sty 06 2006

"Nie można wyjść, nie ma gdzie się skryć...


Komentarze: 8

Nic juz nie przypomnina nawet cienia tamtych dni....
Po części to dobrze.
ale z drugiej strony..
nie ma co ukrywać!
czasmi mi tego wszystkiego po prostu brakuje.
Teraz jest inaczej...ja jestem inna.Oni sa inni.
Wszystko się pozmieniało i psorało=D
Ale grunt to nie narzekać.
Są nowe pozytywy za ktrymi pewnie też
kiedys zatesknię gdy juz
cos/ktos inny zajmnie ich miejsce
a tymczasem dziękuje...za to co było jest..i będzie.

Historia lubi się powtarzać...


~~"But we're still losin control
And we try to make it work"

P.S. pojechałabym sobie na jakiś koncert czy coś w tym stylu... =D
P.S1. Ciesze się że potrafiłam przyczynić się do czyjejś radości ;]
P.S2.Łamiamy granice....;D
niuska : :
mass
14 stycznia 2006, 17:00
no ja sie domyslam ale widzisz s******kowy *potforku ;) moze kiedys bde wiedziec wiecej :)
Niuska->mass
14 stycznia 2006, 12:13
nie wszystko zalezy ode mnie..na powłwe rzeczy nie mamy wpływu pomimo wszystko
p.s. notka ne tyczy się \"s*** potworków\" zeby ne było nie jasnosci ;]
Pozdro!
mass
13 stycznia 2006, 18:00
no jak dla kogo. widzisz jesli nie chcesz to nic wbrew Tobie sie nie skonczy. i tego co bylo nie zastapisz niczym, chociaz izli bys chciała wszystko mozna przywrocic, badz tez zapomniec...
Niuska->mass
13 stycznia 2006, 16:57
nie zawsze moja droga..nie zawsze niestety cos sie koncyz niekiedy bez prowrotnie ackzolwiek moze sie zaczac cos innego jeszcze lepszego...podsumowujac cos sie konczy a cos zaczyna...albo z 2 strony to nigdy nie wiem cyz cos sie tka an prawde zakonczylo lyb rozpoczeło..dobra...pierd** od rzeczy. Sa ferie wiec pełen pozytyw;]]]
mass
12 stycznia 2006, 14:58
wiesz co, jesli cos było zawsze mozna do tegow rocic trzeba tylko troche czasu i poswiecenia...
pozdro zioom :)
Marta
06 stycznia 2006, 23:30
hehh. nie mam weny do komentowania.ale ja tez tesknie za pewnymi chwilami ktore byly a juz ich nie ma. ale tak to jest w naszym zyciu..cos jest a pozniej tego nie ma.3maj sie;*
...standardowo
06 stycznia 2006, 23:10
Jeśli w przeszłości jakieś wydarzenie odbiło w nas trwałe wspomnienia wiadomo, że nie jest prostą rzecza wymazać je i nie zatęsknić.
Powtórze po raz 100 jeszcze wszystko będzie
po Twojej myśli ;D
tyguś =]
06 stycznia 2006, 22:26
a ja ciesze sie... ze pomogłaś... choc jak powiedziałaś nie zdawałaś sobie z tego sprawy (chyba dobrze zrozumiałam hehe). I nie chodzi o jakąś konkretną rozmowe... tylko o wszystkie razem wzięte, powiedzmy, że wyciągnełam z każdej przynajmniej po jednym zdaniu i teraz czuje sie świetnie ;*

Dodaj komentarz