monotomia filozofia marudzenie.. cala ja:DDD...
Komentarze: 2
szkoła ...buuu znowu monotomia to samo jeju:((( dosc:/ jeszcze teraz zadaja tyle;/ i pytają robia sprafdziany itd.. no weeee ja ne hccem tej szkoly chem juz wakacje:)) jeszcze tylko 12.tyg:)))))))) :D ehhe a 12tyg. to inacej 3 miechy;/ nom ale coz damy rade czas leci mam nadzieje ze szybko to minie ze minie to zimna bo .. ne chcem juz zmimna sniagu itd chem sloneczko;)) hehe ok damy rade:D
a teraz zmiana tematu... kompletnie... z innej "beczki":D
"zycie to bol,żyjemy by cierpiec i nauczyć sie zwycierzac zły los, bysmy mogli odejśc z tego swiata pełni dumy ,ze nieprzegralismy ,ze zwycierzyliśmy!Walcz,bij,placz, niepoddawaj sie a wygrasz.Osiagniesz cel(...)"
cytat z pefnej ksiazki..:> hm.. ne fiem czemu akorat o tym pisze jakos tak mnie anszlo.. o zostalo mi ten cytat w glowie i tak sobie mysle cyz warto walczyc naepwno..tak ale cyz mamy sile walczyc czy clowiek mzoe az tyle znies .. ile potrfi znies.. pomimo ilu zlych rzeczach,slowach,czynach niepodda sie niezalami.. bedzie walczyl..cyz opusci rece i doejdzie.. ze sposzczoną głowa?ne wiem.. ale chyba az takich tragedi niema.. tzn tragedi ...zykle zycie upadki i wzloty.. raz jest gorzej a raz jest fatalnie ehehhe a nanastepny raz jest dobrze... nom ale cale zycie to walka.. walka o przetfranie:)) ehhehe a mnie naszło na filozofie doscc;DDD ehehhe hehe az mam lach sam z siebei bo nepamietam co pisałam wczesniej. a to wszstko przez to ze sie niewyspalamm i mam duzo zadane a mi sie neichce:(( buuu hehehhe ok marudze,filozofuje i wogle..doginam troche=] wiec spadam narka:*
Dodaj komentarz