Archiwum czerwiec 2005


cze 29 2005 Bo nigdy nie może być idealnie...
Komentarze: 3

Przyjeli mnie do LO
nawet na ten profil co chciałam.
W sumie to sie ciesze :)
Z 32 osobowej kl. znam 7...ale to nic poznam ich 1 września
Mam nadzieje, że pewna osoba dojdzie do mojej nowej kl.:P
Plusem jest  również to iż będę miała tam rodzine
"Męża i córke";D
Zobaczymy jak będzie..niechce mi sie teraz o tym myślec.

Coś przyjemniejszego?
Wakacje...;]]]]
Powoli do przodu..marnuje czas zamies korzystać.
Tzn. korzystam ale ne do końca  w sposob taki jaki by mi najbardziej odpowiadał.
Pewne okoliczności niepozwalają na to..=/
Pomimo to jest całkiem przyjemnie tylko zbyt leniwie.
2 pierwsze dni były maxymalne szczegolnie piątek
{Pozdrowienia dla osob wtajemniczonych :D}

Rozleniwiłam się ostatnio.
Śpie do 10 ubieram się ok.13.
Wychodze wieczorami..i tak mijają dni.

15 wyjerzdzamy z babolami do Boszkowa...wiec musi być bosko.
Słońce, plaża, woda, imprezy... będziemy szaleć i odpoczywac od tutejszych "przyjaciół":D
Zapowiada się, że będzie coraz lepiej.
Tylko ten jeden cholerny fakt ;(
ale coż...

niuska : :
cze 26 2005 No...
Komentarze: 5

"Skąd, dokąd?
kiedy i gdzie?
z kim, przeciw komu?
i w którą stronę"?

~~
Notke o początQ wakacji napisze poźniej,
bo było"ciekawie"!:D
Ale nie mam wenny i chęci narazie aby to opisywać;P

Pozdro =]

niuska : :
cze 19 2005 Potrzebuje zastrzyQ energii i szalonych pomysłow!:D...
Komentarze: 7

Nie lubie bezczynnosci.
Tak samo jak nie lubie monotonni.
Uwielbiem jak coś się dzieje, cos niezpaowiedzianego.
Jeszcze bardziej lubie to wspominać.
Kocham się z tego śmiać.
Domagam się jakiś spontanicznych zdażeń,
i po nich jakiś wiekszych wrarzeń.
No bo mi sie to wszystko zaczyna nudzić!!
Chcę szaleć;D
tylko narazie nie mam pomysłow w jaki sposob=/


Zobojętniałam...

niuska : :
cze 17 2005 "Bądź bliski dla bliskich..."
Komentarze: 1

*Zastanawiam się dlaczego w ludziach jest tyle egoizmu.
Dlaczego ich zachowanie jest tak puste i załosne.
Poniżają innych tylko po to aby samemu sobie uświadomić jacy oni są  dobrzy.
*Zastanawiające jest to, że jest coraz więcej młodych matek.
Nudzi się im? Nie wiedzą co to zabezpieczenie?
Przyjęło się,że to facet nakłania do sex’u ale nie koniecznie tak jest. Naoczne przykłady mamy w naszej wielkiej miejscowości.{Kto wie o czym mówię ten wie…}
*Zastanawiająca jest również solidarność kobieca a solidarność mężczyzn.
Porównując obie to widać duże różnice.
Kobiety potrafią robić problemy z wszystkiego.
Bo ona ma ładną bluzkę. Bo Bartek kocha Kasie. Bo Ela powiedziała Ewie że Ola była….bla bla bla…! I o wszystko problemy. Dwulicowe zachowania. Zazdrość. Konfliktowość. Typowe cechy kobiet. To minusy pozornej solidarności kobiet! Jednak nie mogę powiedzieć że takie coś nie istnieje. Zdarzają się dziewczyny które potrafią się dogadać w sposób bezproblemowy. Rozumieją się i mogą na siebie liczyć w każdej sytuacji. Ale szczerz mówiąc ciężko o takie100%  poparcie…{Myśle,że trafiłam na pare takich wartościowych osob za co im dziękuje:*}
A co do solidarności męskiej to zupełnie inna sprawa są za sobą. 3mają się razem w stałym gronie 1 za wszystkich wszyscy za jednego. {wątpię czy wszyscy faceci tak mają ale jest to stwierdzenie które zaobserwowałam u otaczających mnie kolegów}
*Zastanawiające jest dla mnie jeszcze wiele, wiele rzeczy ale nie chce mi się pisać jeszcze dłużej.Wczułam się troszeczke...każda gwiazdka jest na inny temat jednak jakiś szczegół je wiąże.

***Jeden fakt: Gdyby ludzie interesowali się tylko swoimi sprawami byłoby łatwiej.

 

Natchniona do napisanie tej notki podczas wczorajszej rozmowy z Neyą i Martyną thx ;*

 

niuska : :
cze 16 2005 Bal gimnazjalny 2005 ;]
Komentarze: 6

Poloneza czas zacząć,
owe słowa spowodowały, że lekka delirka mi się włączyła ;D
Jednak nie było tak źle.
Ponoć błędów nie było widać ale były ;P
no ale to nic...To już za nami.
Ogólnie bal był zajebiście zajebisty ;]]]]]
To nic, że teraz mnie wszystko boli!
Wytańczyliśmy się, wyszaleliśmy, po przytulaliśmy się ;D
Bosko było!!
28 zdjęć na moim aparacie, pare na kom., reszta na innych aparatach.
Pamiątki będą. Wspomnienia pozytywne! również pozostaną na długo.
Nie spodziewałam się, że każdy będzie się dobrze bawił.
Wszyscy na parkiecie machali tym co dała im natura :D
Fakt że mieliśmy trochę dziwne pomysły ale to co…wesoło było.
Jedzenie było całkiem całkiem,
Był czas na uczczenie chwilą ciszy Pana Armina który o to prosił.
I w ogóle…długo by opisywać co się działo!
Jedyny minus to, to, że było cholernie duszno!
Kiedy to powtarzamy? =D


A.. i jeszcze jedno stwierdzenie...buty na obcasach są"dziwne"!

Hm. Nasuwa się tylko 1 myśl…podsumowująca za pare dni klasa IIIe przestaje istnieć=(

Ale myśle że kontakty się nie pourywają...:P

niuska : :