Archiwum wrzesień 2004


wrz 29 2004 :)
Komentarze: 10

"Pesymizm to sposób na
przeżycie życia z
usmiechem na twarzy.
Jesli zakładasz z góry,
że coś sie nie uda i faktycznie się
nie udaje,
to możesz powiedzieć
"a nie mowiłem?"-czysta satysfakcja.
Natomiast gdy nasze pesymistyczne
założenia się nie sprawdzaja...
jesteśmy
mile zaskoczeni "
;-)

-dziwne..możliwe ,że madre ale optymizm to tez dobre cecha:)
Rozsadny pesymizmy to prawie jak optymizm =DD


"Musi się udać.
musi sie udać stary .
Jeśli tylko więcej wiary
wpłynie w mozgu zakamary..."

-musi sie udac!!
Wiara..?
ona ponoć "umiera" ostatnie 
Przynajmniej powinna towarzyszyć
człowiekowi przez całe życie...
i
chyba łatwiej żyć i mieć nadzije na coś...
na jakies cele,zdarzenie, itp :)



  "Życie jest jedna wielka wojna,
pokoju możemy oczekiwać jedynie
od prawdziwych przyjaciół. "

- no chyba trzeba byc postawiony
na "bacznosc"
Czesto trzeba o coś walczyc..itp
a z przyjaciolmi gra sie razem a
nie rewalizuje...
Razem się podejmuje wojny,razem się odnosi
kleski lub zwyciestwa

"Kiedys się obudze
i znikna problemy.
Wiem to ciągle wkurwianie
stanie się legenda.
Żyje nadzieja,że
da się swiat uleczyć
czyli syf  i ubostwo witaj w 2003"
{2004}

-kiedys wszystko zniknie...
z dnia na dzień wszstko się
zmienia..
ale czy potrzeba mi jakiś
konkretnych duzych zmian?
raczej nie tak jak jest pasuje mi.
Jest prawie ze pieknie;)
a kiedys bedzie pieknie w pełni
chociaz male zmiany zdały by
sie w niektorych sprafach ale coz..:)

niuska : :
wrz 24 2004 podsumowanie...
Komentarze: 9

-Przygotowywanie do wystepu=D
 jakiego?
haa!
jestem chirliderka{jakos tak to sie pisze}=DDD
ojj dogieci... taa ale za to mam ubaw przy tych probach oj dzieje sie dzieje to nic ze nas wysmieja 
grunt to dobrze sie bawic a kto sie bedzie smial to frajer=D {jak to mowi El}
aha no i wiem wiem ne mam do tego figury ale to co:P figura nie pokrzyzuje mi planow=D-wczuta...dziewczyny damy rade:)))))
-jutro ide na wesela=D
-w niedziela na Poprawiny
-a w pon. jak sie jeszcze uda na  karuzele na "młyn"=D
-przyjechała juz nensy z senatorium=)))
-Michaź ma dzisiaj urodziny  wsystkiego naj naj:*
-Mass jest ma 47 chromosonow i jest dałnem ale i tak sie zdaza=P
-Neyi i Ryby dawno nie widziałam=/
-El wpadła poda pod ciezarowki i ucieka od ksiedza
-mam nowego kolege:)))
-mam 45 zl na koncie =)
-głowa mnie boli
-zdałam sprafdzianki na 4,5
-Pan ze sztuki nie chciał mi postawic 5 za moje arcydziało=/
-nieodrobiłam dzisiaj zadania na historie=D  ...=/
-nudzi mi sie
-nie ma nikogo normalnego na gg
-zapomniałam że miałam iśc dzisiaj na mecz
-dowiedziałam sie ze d*** i K**** sa gay'ami=DDDD bose jakich ja mam "znajomych":*

tooo tak na marginesie...


niuska : :
wrz 19 2004 cus dla przyjaciół=D
Komentarze: 7

" Z nimi zawarte przymierze, sojusz na mocy przyjaźni {...}
Poparcie, szacunek, wiara i siła
Sztuka prawdziwej przyjaźni, która z tropu nas nie zbiła
Wiele spięć i krzywych akcji, wtedy on przymruży oko
Były nieciekawe dni, najważniejsze, że jest spoko
Trzeba z dnia na dzień żyć, kiedyś przyjdą lepsze czasy
Ja tak bardzo w to wierzę {...}
 To co stawia nas wyżej i to, co dodaje chęci
To najcenniejszy skarb, przyjaźń, która nie zniechęci
Wolę zdechnąć, niż być sam, kroczyć po życia zakrętach
Kogoś masz za plecami, no to wtedy nie pękasz
Po tamtej stronie marzeń stoją oni gdzieś w oddali
To prawdziwi przyjaciele, stoją tam, gdzie zawsze stali
Mogą zniknąć pieniądze, bo znikają w jednej chwili
To co szczere zawsze będzie, pozostają Ci, co byli
Pozostaną Ci, co byli,
Pozostaną ... 
To przyjaźń zdejmuje z siebie pasmo milczenia
Wierne słowo, który pracę Twą docenia
Ile dróg z nimi przebytych{...}
Ile godzin za nami, czy jesteśmy tacy sami ?
Dziwnie postrzegani, a świat wokół nas się kręci
To właśnie dla tych wszystkich, którzy są w naszej pamięci
Pozdrawiam serdecznie, rada- trochę wyobraźni
To dla Was ten kawałek w dowód łączącej przyjaźni
W pamięci pozostają najlepsze życia sceny
Przy Was nie mam tremy, dobrze wiemy, czego chcemy
Dzięki Wam staję się lepszy, dzięki Was wiara tak mocna
Fortyfikacja celu to praca też owocna
Nie ma rzeczy niemożliwych, przekonałem się, przyznaję 
Naucz się szanować bliskich, bo to bardzo ważna sprawa
Po raz kolejny powtarzam, życie to nie jest zabawa 
Ramię w ramię wciąż idę, jak Flap razem z Flipem
Zapieprzamy przez życie, cel- to znaleźć się na szczycie
Każdy trzyma swoją kartę, którą los go obdarował
Kiedyś będzie dobrze, niejeden dawniej tak skandował
Teraz życie prawdziwe nowe stawia wyzwania
Przyjaźń wystawia na próbę, twarze szczere odsłania
Rzuca kłody pod nogi, ktoś oczernia za plecami
Przyjaciele prawdziwi, cieszy mnie to, że ich mamy
Dotrzymuję kroku, tym, których szczere są intencje
Wobec tych fałszywych wyciągnę wkrótce konsekwencje
Wiem, czasem robię głupstwa, inny sposób bycia drażni 
Rzeczy, które cieszą nie pozwolą nam zapomnieć
Te spędzone razem chwile, ławki szkolne setki wspomnień
Nie ma takiej możliwości, wstęga przyjaźni nie pęka
Przyjaciele prawdziwi- cały czas o Was pamiętam
Idę za nimi, bo oni idą za mną
Wiesz jak się to nazywa ? To lojalność
Nie popadną w skrajność, mają misję do spełnienia
Ramię w ramię wciąż idą, a więc zacznij to doceniać "

doceniam,rozumiem...poprostu dziekuje=*****
{dla kogos podziekowanie...Ci co maja wiedzieć wiedza...chyba=D}

niuska : :
wrz 15 2004 nie uczciwosc!!!!
Komentarze: 8

Tzw.fochhh na szkołeeee!!!!!!!!!!
Nauczyciele sa nie uczciwi w cholere..=/ {nie wszystcy}wrrr szkola mi nerwy potarga i na starosc bede pomarszczona i znerwicowane
hyh..szkolaaa doscc niech juz bedzie weekend ojj  ciezki tydzien=(  a jak pomysle ile jeszcze do wakacji to az mnie trzepie=/ ale  ferie niedlugo noo=D dam rade chyba...szkoda ze z nauczycielem nie da sie wygrac...;/ ale jak skoncze 3 kl. i wyjde juz z tej szkoly to pozegnam Pania...... tak ze mnie napewno zapamieta=D taa ona jest wredna ja tez bede !!! ale dopiero wtedy  jak mi to nie zaszkodzi=P to takie podsumowanie...narka ide sie uczyc;P

niuska : :
wrz 09 2004 dziwny nastroj
Komentarze: 7

Jest dziwenie...! nie wiem co jest nie tak moze to zwiazane z tym przestawieniem się z czasu wakacji na czas szkolny..;/ monotomia rozpoczeta..ale to chyba nie to...;/ hyh...

"Chce mi się śmiać jednak usmiech się nie pojawia
Chce mi się płakać jednak niema zadnej łzy
Chce mi się krzyczeć jednak nie otwieram ust
Chce mi się skakać jednak nie ruszam sie z miejsca
Z dolu do gory w niebiosa frunę
Unoszę się wysoko by spać z hukiem
By stracić to na co tak pracowałam
Dziwny stan meczy mnie
Niech to sie zakończy bo... "
kawałek wiersza M.... thx za uzyczenie go =)
S();
ok dalej inny temacik...Porozmawiajmy dzisiaj o tolerancji=D

Tolerancja-a co to dzisiaj znaczy? wiekszość ludzi nazuca swoje zdanie probując sie przebic przez wsztko aby zatriumfowac w oczach innych..nie zwracajac uwagi na tych ktorych pomijaja,na ludiz ktorych kosztem dochodzi do tego triumfu...zmienia swoje osobowosci...za kazdym razem ,liczy się tylko ich zdanie ich cele  itd.. zalosne..:> troszeczke  ale ok nie mi to oceniac...:) mowi sie  trudno
Mozliwe ze znowu się czepiam albo jestem przedrazliwiona na tym punkcie a wiec olac to co inni mowia,robia do czego zmierzaja... olac to wszystko..ich  sprawa dopuki ne wchodza mi w doroge i ne robia mi na zlosc...jak kto do mnie tak ja do niego..?racej tej zasady nie uznaje...staram sie kierowac moimi zasadami,trafac w tym co sobie postanowie,jednka zasady sa po to by je łamac nie za czesto ale jednak....=D sraram sie byc "fer"co do siebie i innych oczywiscie nie zawsze mi to wychodzi  noale ok..bywa...jeszcz kiedys bedzie pieknie{prafda ewika mosi byc..!wiadomo o co kaman=)} ok temat dobiegł konca...pomimo moich dziwnych humorkow ciesze sie tym co mam bo moge to w mgnieniu oka stracic..a tego bym nie chciała i sorx dla znajomych za moja jazdy... :*

niuska : :